jak zrobić tort w kształcie motocykla ?

Z uwagi na to, że mój P. jest wielbicielem motorów postanowiłam zrobić dla niego na urodziny tort w kształcie motocykla.
Nie ukrywam że pomógł mi wujek Google ;P .. wpisałam hasło "tort w kształcie motoru". Weszłam  grafikę no i znalazłam mnóstwo inspiracji.

Najpierw zrobiłam biszkopt w prostokątnej blasze oczywiście według przepisu mojewypieki.com.

Przepis na biszkopt:

Składniki:

5 jajek

3/4 szklanki cukru

3/4 szklanki mąki pszennej

1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę.  Pod koniec ubijania powoli dodajemy cukier, cały czas mieszając. Następnie nie przerywając mieszania dodajemy żółtka. Mąkę pszenną i ziemniaczaną wymieszać i dodać.  Najlepiej mieszać łyżką lub na wolnych obrotach.  Pieczemy 30-40 minut 160- 170 st C.

Mi jak zwykle opadł, ale to w niczym nie przeszkadzało. 

Następnie wybrała najlepszy moim zdaniem prototyp motocykla i wydrukowałam. Po wydrukowaniu wycięłam, przyłożyłam do upieczonego i wystudzonego biszkoptu i zaczęłam powoli wykrajać nożem jego kontury.

         

Wycięty placek przekładam dowolnym kremem, a też można spróbować dodać owoce. UWIELBIAM tort z brzoskwiniami. Pycha.

Następnie robię masę cukrową.  

Przepis na masę cukrową (na około 600g)

Składniki:

ok. 800 g cukru pudru

50 g glukozy spożywczej (w proszku)

4 płaskie łyżeczki żelatyny

70 ml zimnej wody

3 łyżeczki margaryny 

Żelatynę zalewamy ZIMNĄ wodą i odstawiamy na około 5 minut. Następnie delikatnie podgrzewamy w kąpieli wodnej (nad parą wodną). NIE DOPROWADŹ DO ZAGOTOWANIA!! dodajemy glukozę i mieszamy. Ciągle uważając żeby się nie zagotowało dodajemy margarynę i zdejmujemy z ognia zanim się całkowicie rozpuści. Cukier puder musi być drobniutki, więc najlepiej dokładnie przesiać przez drobne sitko. Łączymy otrzymaną miksturę z cukrem pudrem. Dodajemy stopniowo, bo nie koniecznie wykorzystamy cały cukier. Wyrabiamy aż masa będzie plastyczna. Jeśli się klei dodajemy cukier, jeśli zbyt suche margarynę. Wałkować na blacie posypanym cukrme pudrem.

Rozwałkowaną masę przenosimy na tort i dekorujemy. 

 Barwniki w płynie rozrzedzają masę. Masy nie kładziemy na tort posmarowany śmietaną 30% (rozpuszcza masę i nie wygląda to zbyt apetycznie). Uważaj też na niektóre owoce, np kiwi, ananas. Ozdoby najlepiej przyklejać za pomocą wody.

Po zrobieniu kawałek którego nie używamy należy schować do lodówki lub włożyć w woreczek foliowy, żeby nie obsechł.

  

Można dodawać barwniki, ja kupiłam w płynie, no i niestety to był błąd. Kupiłam czarny i niebieski. Strasznie rozrzedzały masę no i z czarnego tak naprawdę wyszedł zielony !Oczywiście masę cukrową można kupić gotową. Niestety byłam zmuszona kupić czarną, ponieważ po pierwsze nie miałam już czasu ani siły no i wychodziło to jednak taniej niż dalej męczyć się z tym czarno - zielonym. Szary kolor otrzymałam w taki sposób że: do czarnej masy kupionej w eleclercu dodałam tą swoją białą i po chwili ugniatania zrobił się szary.  

Wy cudowałam takie coś. Najpierw położyłam czarną masę a te elementy typu siedzenie, bak, tłumik, kable rury, lusterko, światła i całą resztę dodałam później wyrajając je nożem lub lepiąc jak plastelinę.   

Grzane wino

Słyszałam że nawet ma właściwości lecznicze, ale jedno jest pewne jest pyszne.

Składniki:

oczywiście wino wytrwane w zależności ile mamy

pomarańcza

3-5 goździków (jeśli nie mamy to też będzie wyśmienite)

cukier trzcinowy lub miód (do smaku)

Skórkę pomarańczy zalewamy wrzątkiem i kroimy w plastry.  Wino wlewamy do garnuszka dodajemy wszystkie składniki i podgrzewamy. Uważaj żeby się nie zagotowało! Sprawdź smak czy nie jest za mało słodkie i do dzieła.

pizza- przez żołądek do serca

Nie masz pomysłu na Walentynki?
też go nie miałam, do czasu.. Pomyślałam sobie, że mogłabym zrobić pizze w kształcie serc :) (tak walentynkowo)
Przepis pochodzi ze strony z której baaardzo często korzystam mojewypieki.com

Składniki:

7g suchych drożdży ( ja dawałam 8g czyli okpakowanie)

łyżeczka cukru

2,5 szklanki mąki pszennej

szklanka ciepłej wody (nie gorącej!) 250ml

pół łyżeczki soli

ser do posypania

 

Łączymy drożdże, cukier, 1 łyżkę mąki, wodę i mieszamy aż do rozpuszczenia drożdży. Odstawiamy do lekkiego wyrośnięcia - około 10 minut. Po tym czasie pozostałą mąkę mieszamy z solą, rozpuszczonymi drożdżami. Wyrabiamy ciasto około 5 minut do momentu, gdy nie będzie się kleić. 

Odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. godzinę, do podwojenia objętości. Przykryć ściereczką, żeby nie obeschło. 

Po godzinie wyjąć i zagnieść jeszcze raz. Rozwałkuj i uformuj na pożądany przez Ciebie kształt (najczęściej koło lub prostokąt) ale w tym przypadku serce. Zakończenie (obramowanie pizzy) nie wiem jak to nazwać, najlepiej zawinąć, żeby było na zakończeniach więcej ciasta.  Wyłożyć do formy najlepiej na papier do pieczenia. 

Nałożyć sos. Sos robię mieszając ketchup, koncentrat pomidorowy i oregano.

Następnie wykładamy dodatki wedle życzenia, np. pierś z kurczaka pokrojoną w kostkę, usmażoną i posypaną przyprawą do gyrosa lub szynkę, pokrojoną w kostkę: paprykę i ogórki. itd. 

 

Piec w rozgrzanym piekarniku 15- 20 minut w temp. 220 st. C

Pod koniec pieczenia wyłożyć ser.

 

Smacznego

Gdańsk

Gdańsk plaża Jelitkowo
koniec lutego

Pocztówki prosto z serca, Ella Griffin

Książka jest o dwóch parach. Przyjaźń czwórki osób zostaje wystawiona na próbę. Wszyscy pogubili się.
Saffy z pozoru szczęśliwa, dziewczyna Grega. Potajemnie marzy, że jej ukochany wkońcu oświadczy się. Greg jest aktorem. Nie przyszło mu do głowy, że jego dziewczyna czeka, aż ten podaruje jej piersionek. Do czasu.. aż Saffy pod wpływem alkoholu wykrzykuje partnerowi, że chce aby zostali małżeństwem. Ten tłumaczy, że to by było złe dla jego kariery. Rozstają się. Greg, jak typowy facet, wdaje się w romans z młodą dziewczyną. Saffy też jest przekonana, że zdradziła swojego partnera. Wracają do siebie, aby w dniu ślubu rozstać się na dobre. Saffy nie ma czasu myśleć o mężu ze względu na chorobę matki. Aż w końcu zakochuje się w pewnym przystojniaku, lecz ich miłośc też zostaje wystawiona na próbę.
Druga para to Conor- nauczyciel, po cichu marzący o karierze pisarza- i Jess- redaktorka. Mają bliźniaki. Z pozoru sa szczęśliwi, jednak Jess jest zazdrosna o książkę, która pochłania czas jej partnera. Rozstają się. Ich miłość też zostaje wystawiona na próbę. Na początku, wydaje im się, że doskonale dadzą sobie radę osobno, lecz dopiero później uświadomią sobie jak bardzo się mylą...

Książka bardzo mi się podobała. Może dlatego, że losy jednej z tych par bardzo przypominają mój związek. POLECAM.    

DZIEWICZY wpis.

Hej. To jest mój pierwszy blog a nawet powiedziałabym DZIEWICZY WPIS, więc będę pewnie wszystko robić bardzo POWOLI, ucząc się na bieżąco. Mam nadzieję że czytelnicy będą cierpliwi.
Postanowiłam założyć takie cudo, bo kiedy szukałam bloga o wszystkim (o ŻYCIU) miałam problem. Owszem znalazłam, ale bardzo mało jest takich RARYTASÓW. Obserwujcie. Czytajcie . Komentujcie. pozdrawiam